• Strona główna
  • O mnie
  • O blogu
  • Tematy
    • Proteza
    • Rehabilitacja
    • Dokumenty
    • Funkcjonowanie
    • Autobiografia
    • Pozostałe
  • Kontakt
mentalleg
  • Strona główna
  • O mnie
  • O blogu
  • Tematy
    • Proteza
    • Rehabilitacja
    • Dokumenty
    • Funkcjonowanie
    • Autobiografia
    • Pozostałe
  • Kontakt

Ogólna budowa i rodzaje protez

Protezowe pytania

„Jak jest zbudowana proteza? Jak się ją zakłada? Ile kosztuje i skąd wziąć na nią środki? Które rozwiązanie jest dla mnie najlepsze i dlaczego takie?”

To pytania, które zadaje sobie każda osoba po amputacji. Najprawdopodobniej w zbliżonej kolejności zadajesz sobie je również Ty. Nie odkryję tutaj Ameryki stwierdzeniem, że trudno jest jednoznacznie na nie odpowiedzieć, a proteza jest sprawą bardzo indywidualną. (Upraszczając myślowo słowo „proteza”. Kryje się pod nim również proces odpowiedniego przygotowania do niej, wykonania i jej użytkowania. Dobrze trafiłeś! Wszystkim tym kwestiom jest poświęcony ten blog ?).

Czego dowiesz się z tego wpisu:

  • proteza może być zbudowana z modułów takich jak: stopa, adaptery, kolano, lej;
  • wyróżniamy zawieszenie na „wcisk”, na zamek, na podciśnienie;
  • poszczególne rozwiązania dobiera się na podstawie poziomu mobilności danej osoby (tzw. system MOBIS).
Jaki rodzaj protezy?

Zastanawiając się nad wykonaniem protezy musisz wiedzieć jakiej protezy potrzebujesz. Czy ma być to zaopatrzenie po amputacji na poziomie stopy, podudzia (pod kolanem), uda (nad kolanem)? A może rzadziej spotykane wyłuszczenie w stawie kolanowym lub biodrowym? Gdy wiesz już jaki masz rodzaj amputacji (lub jaki rodzaj amputacji jest u Ciebie planowany) możesz być pewny, że właśnie taki, a nie inny rodzaj protezy będzie Tobie potrzebny.

Uzyskanie zlecenia na wykonanie protezy

Z tą wiedzą udajesz się do lekarza specjalisty. Niestety nie może to być lekarz podstawowej opieki zdrowotnej. W grę wchodzi jedynie: chirurg lub ortopeda lub lekarz rehabilitacji medycznej, który wypisuje tzw. zlecenie na zaopatrzenie w wyroby ortopedyczne.

Ogólna budowa

Każda nowoczesna proteza ma budową modularną. Oznacza to, że jest zbudowana z modułów.

Wyróżniamy następujące moduły: stopę protezową, adaptery (elementy łączące i funkcjonalne), przegub kolanowy i / lub biodrowy (w przypadku amputacji na poziomie uda i przy wyłuszczeniu w stawie biodrowym) oraz lej – najważniejszą część protezy w kształcie wazonu lub odwróconego dzwona 😉

To właśnie do leja wkłada się kikut.

W dużym uproszczeniu proteza:
  • stopy –  składa się z samej stopy odpowiednio przymocowanej do leja protezowego, a w przypadku częściowych amputacji w obrębie stóp – jest rodzajem wkładki do buta lub silikonowej skarpetki uzupełniającej brakującą część;
  • podudzia –  posiada dodatkowo adaptery, czyli elementy łączące jak np. adaptery rurowe (rura łącząca stopę z lejem) czy piramidowe, a także ma inny kształt i wysokość leja;
  • uda – jest wyposażona w przegub kolanowy (kolano) oraz podyktowany inną budową niż podudzie, lej protezowy;
  • przy wyłuszczeniu w stawie –  posiada te same, zmodyfikowane elementy.

Jak widzisz w każdym rodzaju protezy można wyróżnić wspomniany powtarzający się modularny schemat budowy.

Jak trzyma się proteza?

Kolejną ważną kwestią w budowie protezy jest sposób jej mocowania, zwany inaczej systemem zawieszenia.

Wyróżniamy najogólniej trzy systemy na:

  1. „wcisk”,
  2. zamek (na pin),
  3. podciśnienie bierne (pasywne) lub aktywne (czynne) z wykorzystaniem pomp mechanicznych lub elektronicznych.
Ad. 1. Protezy na „wcisk”

W najprostszych protezach, szczególnie w wykonywanych dawniej protezach tymczasowych (o zasadności ich wykonywania, ich rodzajach i funkcji dowiesz się w osobnym wpisie), zakładanie opierało się wyłącznie o włożenie kikuta „na wcisk” do leja protezowego. Do tego celu używano bawełnianych skarpetek (tzw. pończoch kikutowych), a czasami także dodatkowej wkładki ze specjalnego tworzywa. Przymocowniu służyły ponad to pecjalne pasy lub tuleje mocowane do ciała powyżej krawędzi protezy. Nie będę skupiać się na tym rodzaju zaopatrzenia, gdyż obecnie jest ono raczej archaiczne. Przede wszystkim w świetle nowoczesnych możliwości nie zapewnia praktycznie żadnego komfortu. Z tego względu jest również najtańsze.

Ad. 2. Protezy na zamek – pin

Mocowanie protezy na tzw. zamek polega na tym, że na kikut zakłada się specjalny liner (rodzaj pończochy kikutowej, ale tym razem z tworzywa: żelu lub silikonu – ich zalety i wady w osobnym wpisie). Liner jest zakończony tzw. pinem (to wystający metalowy trzpień, który przypomina gwintowaną śrubę). W dolnej części leja protezowego znajduje się rodzaj zapadki (zamka), w którą owy pin ma wejść i się zatrzasnąć. Taki rodzaj zakładania protezy daje większą stabilność i komfort niż samo zakładanie „na wcisk”. Musisz jednak wiedzieć o tym, że zapewnia ścisłe połączenie jedynie samego szczytu kikuta z lejem protezowym. Środkowa część kikuta i tkanki położone wyżej w dalszym ciągu są bardzo mobilne. Z tego względu rozwiązanie to jest dobre dla osób o małym stopniu aktywności. Również jest tanie, ale daje już nieco większy komfort, niż samo zawieszenie na „wcisk”.

Ad. 3. Protezy na podciśnienie
a) Wentyl

Wśród protez na podciśnienie bierne wyróżniamy protezy posiadające tzw. wentyl. Kikut również wymaga nałożenia odpowiedniego liner’a, a następnie wkłada się go do leja protezowego. W leju umieszczony jest zawór, który pozwala na wypuszczenie powietrza wtłaczanego do leja podczas zakładania protezy. Nie pozwala natomiast na to, aby powietrze z zewnątrz dostało się do środka. Prowadzi to do pozbycia się powietrza z leja, a więc do powstania w całej jego objętości niewielkiego podciśnienia. Wytworzenie takich warunków pozwala kikutowi na zachowanie większej stabilności i integralności z lejem – nie tylko w jego dystalnej części. Do tego typu rozwiązania w przypadku amputacji na poziomie podudzia używa się tzw. kapy kolanowej. Jest to rodzaj rękawa uszczelniającego, który dodatkowo zamyka dopływ powietrza. Protezy z wentylem są zdecydowanie bardziej komfortowe niż te z zamkiem. Poleca się je zwykle osobom o wyższym stopniu aktywności. Są też trochę droższe niż wcześniej wymienione rozwiązania.

b) Pompa

Ostatnim typem zawieszenia protez są tzw. aktywne systemy podciśnieniowe. Zasada jest nieco podobna do działania wentyla, z tym, że proteza wyposażona jest dodatkowo w pompę. Ma ona za zadanie czynnie wypompowywać powietrze. Powoduje to efekt większego zassania kikuta w leju, co przekłada się jednocześnie na pełen kontakt kikuta z lejem i maksymalną stabilność. Rozwiązania posiadające aktywne pompy pozwalają tym samym na uzyskanie największego komfortu i zachowanie możliwie największej kompatybilności z protezą – uczucia jej „zrośnięcia” z ciałem.

Podobnie jak w przypadku protez z wentylem, protezy podudzia z systemem na podciśnienie zwykle muszą wykorzystywać kapy kolanowe. Kapa kolanowa ma swoje wady i zalety, ale ja jestem osobiście jej zwolennikiem. Gdy tylko czas pozwoli dokładnie Ci o niej opowiem.

Systemy podciśnieniowe różnią się między sobą przede wszystkim rodzajem pomp. Najpowszechniejsze są pompy mechaniczne, które po włożeniu kikuta do leja pracują trochę na zasadzie tłoka. Możliwe jest też zastosowanie elektroniki, w której to pompa „myśli” za użytkownika i sama decyduje o tym kiedy wypompować powietrze i zwiększyć siłę ssącą, a kiedy nie. Nie jest to moim zdaniem rozwiązanie idealne, ale o tym – tak jak o wielu innych tematach – będzie niebawem.

Co jest w protezie najważniejsze?

Jak widzisz powtarza się tutaj pewien schemat: odpowiedni liner i kompatybilny do niego lej. Lej jest bez wątpienia najważniejszym konstrukcyjnie elementem protezy. Jeśli w obrębie leja nie będziesz czuć pełnego komfortu, to mówiąc kolokwialnie, nawet stopa ze złota, nie zapewni Ci przyjemnego korzystania z protezy. A takie jest możliwe! Pomijam już nawet możliwości ekstremalne jak uprawianie sportu i duże przeciążenia wynikające np. z wykonywania fizycznej pracy. Mam na myśli normalne codzienne funkcjonowanie bez bólu – to jest to do czego powinieneś dążyć. Jeśli po włożeniu kikuta do leja odczuwasz ból, powstają otarcia, a z medycznego punktu widzenia z Twoim kikutem jest wszystko w porządku (konsultowałeś się z lekarzem i nie masz problemów naczyniowych, nerwiaków, zmian troficznych itp.), a kolejne poprawki Twojego protetyka nic nie dają lub – o zgrozo! – usłyszałeś, że to Twoja wina, że nie możesz korzystać z protezy, to uciekaj z takiej pracowni jak najdalej!

Czas, czas, czas…

Pamiętaj! Niezależnie od wybranego systemu, po właściwym wygojeniu i przygotowaniu kikuta do obciążenia, zwykle w okresie od dwóch miesięcy do pół roku po amputacji (to sprawa bardzo indywidualna i składają się na nią też takie elementy jak wiek, inne choroby, stan drugiej nogi w przypadku amputacji jednostronnej i inne – o tym osobny wpis), powinieneś bez najmniejszych problemów użytkować swoją protezę.

Stopień mobilności

Ważny jest również tzw. stopień mobilności danej osoby. Wpływa na niego ogólna kondycja fizyczna, szczególne wymagania (np. potrzeba uprawiania spotu), rodzaj wykonywanej pracy (stojąca, siedząca) i codzienne oczekiwania wobec protezy (proteza do normalnego funkcjonowania, do rehabilitacji, dla osoby starszej, dla dziecka itd.). Dobrze obrazuje go tzw. system MOBIS wymyślony przez firmę OttoBock (wiele firm protetycznych z niego korzysta, gdyż jest bardzo prosty i intuicyjny).

Podsumowanie

Rozwiązań protetycznych jest setki. Wyżej opisane przeze mnie systemy przenikają się wzajemnie, a firmy protetyczne konkurują między sobą w wymyślaniu coraz to nowszych patentów. Niezależnie od tego jaką masz protezę, na jaki system się zdecydowałeś oraz gdzie ją wykonałeś czy wykonasz musisz pamiętać o jednym:  najważniejszy jest Twój komfort. A, moim zdaniem, zapewnić może go jedynie oddanie się w ręce specjalistów, którzy mają doświadczenie w tym co robią i korzystają z najlepszych protezowych podzespołów.

Chcesz kupić mercedesa? Idziesz do salonu mercedesa, a nie do fiata. Proste ? Chętnie opowiem o tym na przykładzie swojego doświadczenia.

Póki co czekam na Twoje pytania i refleksje, jeśli (czego bardzo bym chciała) ten tekst wygenerował takowe w Twojej głowie.

Powodzenia! Pa!

Proteza

Jak może wyglądać Twoja proteza?

6 kroków do uzyskania protezy

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

szukaj na blogu

Menu

  • Strona główna
  • O mnie
  • O blogu
  • Tematy
    • Proteza
    • Rehabilitacja
    • Dokumenty
    • Funkcjonowanie
    • Autobiografia
    • Pozostałe
  • Kontakt

Tematy

  • Dokumenty (1)
  • Funkcjonowanie (2)
  • Pozostałe (3)
  • Proteza (8)
  • Rehabilitacja (5)

Tagi

bandażowanie bk budowa protezy dofinansowanie dokumenty firma ortopedyczna fizjoterapia formowanie funkcjonowanie hartowanie karta parkingowa kikut lej MOPS NFZ PCPR podciśnienie podudzie proteza modularna proteza nogi prowadzenie auta przygotowanie refundacja rehabilitacja rodzaj protezy uprawnienia kierowcy zawieszenie ćwiczenia
Dumnie wspierane przez WordPressa | Motyw: Neblue by NEThemes.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda